Odrzucony przez talent show, ale dostrzeżony przez wytwórnię płytową. Wrażliwy wielbiciel Grechuty i Niemena. Pokochany przez rzeszę fanów coraz pewniej wkracza na kolejne szczeble polskiej sceny muzycznej. Taki właśnie jest Łukasz Federkiewicz, znany szerszej publice pod pseudonimem Kortez.
Debiutancki album Korteza łączy w sobie delikatność melodii oraz emocjonalność tekstów. Łukasz wraz z zespołem idą w kierunku wyciszenia, dobudowania tła muzycznego, które jednocześnie będzie genialnie współgrało ze sobą, jak i zostawiało miejsce tekstom piosenek, w których chce dużo przekazać. Te malowane słowem i muzyką obrazy pobudzają emocje, stając się odskocznią od naszego świata, a może wręcz przeciwnie - jego zobrazowaniem? Każdy bowiem odbierze to inaczej, podobnie jak wielu dokona odmiennej interpretacji utworów.