MENU

O kobietach, w wyborze George'a R.R. Martina

by 22:50:00
Fot. Michał Oleksa Literatura fantastyczna już wielokrotnie udowadniała, że możliwe jest przełamanie stereotypowego wizerunku kobiety, której rola ogranicza się tylko do gotowania obiadów i wychowywania dzieci. Po ten temat sięgnął między innymi Joel Shepherd, w swojej powieści "Sasha", przedstawiając nam wizerunek księżniczki, oddanej w opiekę mistrzowi walki, który miałby ją wyszkolić na wojowniczkę. Inny portret możemy zaobserwować w mało ambitnym, lecz bardzo wciągającym cyklu, autorstwa Andrzeja Ziemiańskiego, pod tytułem "Achaja". Tutaj główne skrzypce gra również księżniczka, jednakże wygnana ze swojej ojczyzny. Na podobny

Przemierzając Europę - busem kupionym za grosze

by 20:27:00
Karol Lewandowski, główny założyciel i pomysłodawca projektu Busem Przez Świat, udowodnił Nam, Polakom, że aby podróżować, nie trzeba wydawać na ten cel ogromnych kwot. W 2010 roku, wraz z czwórko przyjaciół, kupił starego, kultowego busa, następnie przerabiając go na wygodnego kampera. Zaczęło się od jednej wyprawy, potem powstał blog (obecnie jeden z najchętniej czytanych w Polsce), następnie odbyły się kolejne podróże, aż w końcu pojawiła się książka, a po niej kolejne wyprawy na podbój świata.  Niedawno pisałem o "Ameryce za 8 dolarów", drugiej

Noc Bibliotek - Lublin 08.05.2015

by 20:05:00
W dzisiejszych czasach możemy się spotkać z szeregiem wydarzeń popularyzujących szeroko pojętą kulturę. Doskonale sprzyja temu wiosenny, ciepły okres, podczas którego w wielu miastach w Polsce odbywają się cykle spotkań, traktujących o literaturze, muzyce, czy sztuce. 8 maja, w Lublinie, odbyła się Noc Bibliotek. Dawniej część potężnej Nocy Kultury, dziś będąca odrębną jednostką. W licznych wypożyczalniach odbywały się przede wszystkim spotkania autorskie, ale również koncerty, czy wystawy.  Podczas lubelskiej nocy, a właściwie wieczoru bibliotek postanowiłem wybrać się na dwa interesujące spotkania. Pierwszym z

W tunelach moskiewskiego metra

by 19:33:00
Pamiętam do dziś moją wizytę w paryskim metrze. Przytłoczył mnie wtedy jego ogrom, wielkie, przestronne stacje oraz niekończące się tunele. Po jeździe w głąb ziemi dotarłem do pewnego rodzaju podziemnego miasta, w którym codziennie przemieszczają się miliony osób. Wyobraźmy sobie teraz katastrofę nuklearną. Ziemię skażoną przez śmiercionośne promieniowanie, przed którym można się ukryć tylko w metrze. Wizję takiego świata przedstawił nam Dmitry Gloukhowsky, który w swojej powieści - "Metro 2033" opisuje życie mieszkańców stacji i tuneli pod Moskwą. Równocześnie nieświadomy tego, że zapoczątkował całe