Rok produkcji: 2009
Reżyser: James Cameron
Gatunek: Scince Fiction/Dramat Ocena: 7/10
"Avatar" opowiada historię sparaliżowanego byłego komandosa - Jake'a, który dostaje szansę odzyskania zdrowego ciała. Musi jednak wziąć udział w specjalnym programie militarnym o nazwie Avatar. Polegał on na przyjęciu drugiego ciała. Ciała mieszkańca Pandory. Miał stać się "prawdziwym mężczyzną" w plemieniu. Jednak szczęście nie trwa długo. Podczas niszczenia jednego ze świętych miejsc miejscowych, Jake zostaje przebudzony z kapsuły, pozwalającej zdobyć drugie ciało. I wszystko wychodzi na jaw.
Ludzie zaczęli niszczyć Pandorę, aby wydobyć jak najwięcej surowców i dóbr mineralnych. Niespodziewanie jednak Jake i Neytiri (ta z plakatu) zakochują się w sobie. Kiedy dochodzi do Wielkiej wojny Jake musi się zdecydować po jakiej stronie stanąć.
Pełny niespodziewanych zwrotów akcji film zaciekawi każdego, mimo, że trwa trzy godziny, nie można się przy nim nudzić.
Powiem wam jednak, że długo wstrzymywałem się z obejrzeniem tego filmu, ponieważ po jego premierze w kinie wielu ludzi pomdlało podczas jego produkcji w 3D. Dopiero niedawno dowiedziałem się, że był to pierwszy fabularny film zrobiony w 3D. Ludzie po prosty nie mogli wytrzymać i dochodziło nawet do zawałów serca. Film zdobył trzy Oskary i do tego zyskał sześć nominacji do tej nagrody. Inne ważne nagrody to również dwa Złote Globy i dwie nominacje do nich. To by było na tyle, ja się z wami żegnam i zostawiam z obsadą. Pozdrawiam Michalo
Obsada:
- Sam Worthington
- Zoe Saldana
- Sigourney Weaver
- Stephen Lang
- Michelle Rodriguez
- Giovanni RibisiParker Selfridge
Oglądałem ten film w kinie na premierze właśnie w 3D, ale mnie tak bardzo nie zafascynowała ta trójwymiarowa technika, żeby od razu mdleć a co dopiero umierać :D.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Melon
Umierali w kinie? Pierwsze słyszę:) ja oglądałam w telewizji ,więc nie ryzykowałam:D Film mi się bardzo podobał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja jeszcze w całości nie obejrzałam a w kinie i tak nie oglądam w 3D bo noszę okulary i strasznie się męcze więc i tak bym nie umarła ale nie powiem chciałabym to zobaczyć w tej technice. Tak czy inaczej czas zabrać się za Avatara :)
OdpowiedzUsuńOglądałem połowę filmu na lekcji w podstawówce. Wiele osób go krytykowało, ale mi bardzo się spodobał.
OdpowiedzUsuńCo do twojej recenzji: jest ona dobrze zrobiona, ale nie podoba mi się jej początek - powinieneś napisać, że Pandora to inna planeta, oraz że akcja dzieje się w przyszłości.
Pozdrawiam.
Krótko mówiąc - "Avatar" jest filmem bardzo dobrym pod względem technicznym, lecz przeciętnym w swej fabularnej części. Jak dla mnie to zwykłe kino rozrywkowe, owite ładną otoczką, które obejrzeć z pewnością warto.
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że jeszcze w całości nie oglądałam, nie mogę się zebrać, choć wiem, że film dobry. Może niedługo się uda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i witam, bo odwiedziłam pierwszy raz. ;)
Cóż, po premierze Ptaków kiedyś ludzie też obawiali się że po wyjściu z kina zostaną zadziobani na śmierć :-) Avatar oczywiście robił wrażenie pod względem technicznym jednak sama historia specjalnie się nie wyróżniała. Dlatego miło wspominam, jako pierwszy film 3D ale drugi raz chyba bym już nie obejrzała ;-)
OdpowiedzUsuń